środa, 10 czerwca 2015

Recenzja filmu " Ze wszystkich sił " - coś dla fanów dramatów ze szczęśliwym zakończeniem



Witajcie postanowiłam,że będę pisała o wszystkich zobaczonych filmach na których byłam w kinie.Wiem że ten film miał swoją premierę już dosyć dawno ale lepiej późno niż wcale:)  

Postawiłam na film " Ze wszystkich sił " , ponieważ lubię filmy , które dają mi motywację do działania. A ten film mi ją dał. A raczej główny bohater, który mimo swojej niepełnosprawności fizycznej, uważał, że spełni swoje marzenia, jeżeli tylko będzie tego chciał.


Julien to niepełnosprawny chłopiec, który marzy o przygodach i mocnych wrażeniach. Przez swoją chorobę jest jednak fizycznie unieruchomiony, a do tego jego ojciec - który ma problem z wyrażaniem uczuć i do tej pory nie potrafił jeszcze tak naprawdę pogodzić się z kondycją swojego syna - zdaje się coraz bardziej oddalać od rodziny. Aby osiągnąć swój cel i zbudować silną więź z ojcem, Julien postanawia namówić go do wspólnego startu w triathlonie IRONMAN odbywającym się w Nicei. Niezrażony licznymi odmowami , wreszcie dopina swego - rozpoczynają treningi przygotowujące ich obu do jednej z najtrudniejszych i najbardziej morderczych konkurencji sportowych konkurencji na świecie ( 3,8 km pływania + 180 km na rowerze + 42 km biegu ). Wspierani przez najbliższych , ojciec i syn ostatecznie podejmują najtrudniejsze wyzwanie w ich życiu - nie tylko na płaszczyźnie sportowej, ale również w kontekście przyszłości własnej rodziny...

                                       https://www.youtube.com/watch?v=oFb8FAEfr_Q

Wzruszająca historia opowiadająca o walce o swoje marzenia oraz utrzymanie jedności swojej rodziny. Solidna dawka sportowych emocji  i droga od kryzysu ku zwycięstwu , odniesionego dzięki niemal nieludzkiemu hartowi ducha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz